- Nie znam ponieważ Jasmine była na jednej próbie ..
- Byłam na jednej bo na drugą spóźniłeś się 40 minut a ja nie mam zamiaru tego tolerować .. i powiedziałam ci że jak chcesz to miej próbę ze swoja dziewczyną ...
- Ale ja nie myślałem że mówiłaś na serio i nie ćwiczyłem - Justin myślał ze się wymiga miał cały tydzień żeby się odezwać.
W tym momencie wkroczył mój menadżer
-Justin macie jeszcze tydzień jeśli nie dogadacie się będziesz musiał się nauczyć kroków w 5 minut - Just zgodził się i umówiliśmy się na cały tydzień.
1 dzień próby
O godzinie 17 zacząć się miała próba ja jak zwykle przyjechałam 10 minut wcześniej i przebrałam się w Dresy
Justin o dziwo zjawił się punktualnie ale była z nim jego narzeczona Jannet która swoim wyglądem odstraszała wszystko.
- Dobra bierzemy się do roboty pamiętasz cokolwiek ?
- Nie .. Ja tu przyszedłem posiedzieć chyba nie myślisz, że będę tańczyć ?
-Słuchaj nie zależy mi na twojej karierze ale może byś się wziął w garść i przynajmniej spróbował jak się wstydzisz to twoja dziewczyna może opuścić sale - byłam wkurwiona ja tu odmawiam sobie wizyty w spa a ten mi tu jeszcze fochy strzela była nieźle wkurwiona .
- Dobra Jannet spotkamy się w domu. Pa - pocałował ją a ja nie patrząc na to zaczęłam myśleć co ja takiego zrobiłam że mu się w życiu układa a mi nie
-Dobra Bieber idź się przebrać masz na to 5 minut jeśli Cię nie będzie to dostaniesz kare ruchy już !
- Jeb się nie będziesz mną rządzić. - podeszłam do niego chciałam mu zajebać ale zrobiłam lepszą rzecz udawałam, że chce go pocałować ten się mało co nie zajarał z podniety i sam zaczął napierać gdy nasze usta dzielił centymetr odwróciłam się na pięcie i krzyknęłam :
- Widzisz nadal masz popędy działać na dwa fronty słuchaj rusz 4 litery bo ja tu nie przyszłam patrzeć na twoją buźkę tylko odwalić robotę za którą mi płaci wytwórnia już do szatni. - chłopak był w szoku ale wpatrywał się z nadzieją ze to się powtórzy i lepiej to wykorzysta ale ja nie widziałam już takiej szansy uznałam, że moje życie nie będzie się wiązać z Justinem a jeśli to tylko pod względem zawodowym
- To ty mi robisz nadzieje a teraz mam sobie tak pójść nie dostane to co zaczęłaś .
- Zwalaj mały idź lepiej bo przez przypadek cyknę fot i wyśle Jannet a to nie będzie przyjemne
-Dobra .. - poszedł bez entuzjazmu i wyszedł ubrany w TO.
-Błahahahaha mój boże czy ty kurde chory jesteś na głowę ?
- o co ci chodzi Jasmine ?- patrzył na mnie jak na idiotkę
- Skąd ty wytrzasnąłeś ten dres ? Dobra nie ważne ..
Włączyłam muzykę i przez pierwszą godzinę wszytko szło oki dopiero gdy Bieber zaczął się rozbierać i został w samych spodniach bo było mu gorąco ..
Zaczął mylić kroki zrozumiałam dlaczego moja bluzka prześwitywała nie wiem jakim cudem a Justin był w nią tak wpatrzony że nie zwracał uwagi na kroki.
- Na dziś tyle ! Jutro o tej samej porze .- Justin mnie nie słuchał tylko patrzył się na mój biust - Justin kurwaaaa! To że prześwituje mi bluzka to nie znaczy że masz się tym tak jarać !
- Jezu nie wrzeszcz na mnie. Dobra to ja spadam się przebrać.
- Nie ja pierwsza bo ty się przebierasz 30 minut .
-Spoko - Przebierałam się w szatni ale czułam jakby ktoś w niej był odwróciłam się do drzwi i zobaczyłam Biebera w samych bokserkach a ja stałam w samej bieliźnie.
-Wyjdź stąd ! JUŻ!
-Oj Jas widziałem cię taką a wiesz przecież ze Jannet to tylko chwyt reklamowy żeby było o mnie głośno ...
- Nie kumasz że ja mam tego dosyć te twoje chwyty reklamowe "ustawki" mam to gdzieś a że ty masz kogoś to powinieneś się cieszyć i życzę ci szczęścia - Mówiłam to jakby ktoś przebijał mi serce sztyletem wiedziałam ze on zawsze będzie dla mnie najważniejszy.
- Tyle że ja jestem nadal o cb zazdrosny wiesz o tym dobrze i to wykorzystujesz błagam cię o ostatnią szansę w moim życiu jeśli nic z tego nie będzie to ja odejdę i ty odejdziesz będziemy razem zawsze tam głęboko w sercu - dotknął moją pierś kiedy to mówił
- Ja nie wiem czy che próbować dalej to głębić ..
W tym momencie Justin mnie pocałował był to pocałunek pełny emocji, czułam że to może być pierwszy z ostatnich naszych pocałunków ..
- Kocham cię i dlatego - uklęknął i trzymając w palcach pierścionek mówił " Jesteś jedyną osobą z którą chce spędzić resztę życia nie ważne czy jako twój mąż czy przyjaciel chce być w twoim życiu ale chciałbym żebyś była moją żoną . Więc zapytam się ciebie w trochę złym miejscu ale nie ważne .. Wyjdź za mnie Jasmine nie proszę o nic więcej tylko o cb i twoją miłość "
W tym momencie moje życie zaczęło się od początku przewijać od pierwszego spotkania po dzisiejszy dzień dużo przeszłam jestem gotowa na małżeństwo ale czy z nim .........
Ciąg dalszy nastąpi ..
Witam was po długiej przerwie i bardzo i to bardzo przepraszam ale byłam w rozsypce ..
Teraz ustaliłam mini terminarz wiec jeśli mi się uda to po zaliczeniu wszystkich popraw w szkole napiszę długi rozdział na razie będą one krótsze i z góry przepraszam za błędy ale tej rozdział pisałam o północy !
Kocham was! Mam nadzieje że będzie chociaż jeden komentarz.
A i Ważna wiadomość
Mam boski pomysł na nowe opowiadanie ! Zaczynam go pisać na brudno w notatniku w Wordzie a później gdy skończę to opowiadanie zacznę wrzucać następne !<3 Pozdro dla was ! Bieber and Love ;D
Dziękuje za poparcie moich przyjaciół i że zmusiły mnie do refleksji !<3
Pisane przy : Snoop dog - Sweat
Hahah kocham tego blogaaaaa ! xdd ♥ Pisz dalej :* <33 Czekam ;]
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń